poniedziałek, 12 września 2016

Historia.

Imię: Enie
Wiek: 21 lat
Pochodzenie: Rosja


Dzisiejszego dnia szukam jakiegoś szmuglera narkotyków, bo ponoć w tym dziale jestem najlepsza. Moja drobnej postury pracownica dodaje mi tylko coraz więcej papierów, a kot dotrzymuje towarzystwa.
Rozjaśniam umysł czerwonym winem, bo zawsze pomaga mi złożyć wszystkie fakty do kupy. Dzisiejszego dnia czuję się jednak jak alkoholiczka, która by żyć potrzebuje etanolu. Upały na dworze tym bardziej przybijają mnie do łóżka powodując apatię. Do tego moja anoreksja mija się z celem jeśli nie jestem użyteczna w pracy. Mam tu na myśli brak czasu na leczenie tejże choroby, jednak pewnego dnia z niej wyjdę tak jak i z depresji.
W moim przypadku niemożliwe staje się możliwe, a pobyt u lekarzy pozwala mi zagłębić się bardziej w moją egzystencjalną katuszę. Remedium na moje cierpienie, tak samo jak w przypadku Schopenhauera będzie prawdopodobnie śmierć.
Jednak czy ty młody czytelniku książek kryminalnych, czy też romansów zdajesz sobie sprawę z tego co obecnie czytasz? Mało ważną historię, a czemu?
Powinieneś skupić się na sobie.
_________________________________________________________________________________
Muzyka: Brak
Napój: Herbata
Obrazek ze strony: We Heart It
Znajduje się na mojej tablicy : @Olivolivoliv
Artysta: saberiii
Pochodzenia obrazka: www.pixiv.net

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz